Info
Ten blog rowerowy prowadzi mtbxc z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 4540.45 kilometrów w tym 1802.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.35 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 11669 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Maj1 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 7
- 2012, Listopad6 - 2
- 2012, Październik2 - 4
- 2012, Wrzesień5 - 2
- 2012, Sierpień3 - 1
- 2012, Lipiec2 - 10
- 2012, Czerwiec7 - 12
- 2012, Maj5 - 8
- 2012, Kwiecień9 - 37
- 2012, Marzec5 - 19
- 2012, Luty3 - 0
- 2012, Styczeń4 - 29
- 2011, Grudzień2 - 2
- 2011, Listopad2 - 3
- 2011, Październik3 - 12
- 2011, Wrzesień8 - 22
- 2011, Sierpień6 - 13
- 2011, Lipiec8 - 12
- 2011, Czerwiec11 - 7
- 2011, Maj1 - 39
- 2011, Kwiecień3 - 7
- 2011, Styczeń6 - 8
- Aktywność Jazda na rowerze
Czy gazety tradycyjne wyjdą z użycia?
Wtorek, 24 stycznia 2012 · dodano: 25.01.2012 | Komentarze 26
Jak wracałem z pracy do domu to wstąpiłem do sklepu, żeby zobaczyć czy czasem nie ma nowych wydań magazynów rowerowych. Jak się okazało to są, tyle że na 2miechy. Czyli do lutego nic nowego się nie pojawi. I tak się zastanawiałem, czy słusznie. Przecież przez okres zimy kolarze też jeżdżą, jak Che. Albo wyjeżdżają na zgrupowania zimowe, do ciepłych krajów. Śmigają na biegówkach, grają w różne sporty. No w każdym razie tematów do omówienia w zimowych miesiącach jest sporo, a co więcej, ponieważ mniej jeździmy, to mamy więcej czasu na czytanie, a i zachęta do kupienia magazynu też jest większa. Z marketingowego punktu widzenia to stracona szansa.
Dlatego postanowiłem kupić magazyn poświęcony maratonom "Bieganie.pl". Fajnie wydane, cena dość niestety wysoka 11 zeta. A w środku ciekawe teksty. I tak się zastanawiam, czy kiedyś przyzwyczaję się do czytania magazynów elektronicznych i chyba nie. O ile codzienne gazety dobrze się czyta i szybko upłynnia w ten sposób o tyle, sam magazyn dobrze jest poczytać, przeglądać itd. Wersja elektro nie daje takiego kontaktu z materiałem, papierem, tekstem.
Komentarze
Acta już działa. Strach nawet kilometry wpisać :P
Moja sława wyprzedza mnie. Ponadto o mojej sławie NIEJAKO rozmawiano przy okazji pewnego BG Fita :P Wszystko wiem:D